Nowy model auta zaprezentowany przez Ferrari został nazwany SF90, z okazji rocznicy założenia marki, które odbyło się w 1929 roku w Modenie.
Na prezentacji w Maranello pojawili się obydwaj kierowcy Scuderii, Sebastian Vettel i następca Kimiego Raikkonena, Charles Leclerc, związany z zespołem już wcześniej poprzez Akademię Młodych Kierowców, do której dołączył w 2016 roku. Obecny był także nowy szef teamu, Mattia Binotto, który zastąpił Maurizio Arrivabene.
Względem poprzedniego sezonu zaszły jedynie kosmetyczne zmiany w malowaniu, zamiast włoskiej flagi na tyle bolidu widzimy czarne wykończenie. Na tylnym skrzydle i nad głową kierowcy pozostaje hasło promocyjne koncernu tytoniowego Philip Morris „Mission Winnow”, które zostało zaimplementowane od GP Japonii w poprzednim sezonie, tym razem jednak jest malowane na czarno, a nie na biało, jak było wcześniej. Firma za sprawą tego hasła stała się sponsorem tytularnym Ferrari, lecz nie użyła swej nazwy, gdyż zakazane w Formule 1 jest oficjalne reklamowanie papierosów.
Ferrari będzie próbowało zdetronizować Mercedesa, który rządzi i dzieli Formułą 1 od pięciu sezonów. Szczególne wyzwanie stoi przed nowym nabytkiem teamu, ze względu na to, że będzie to dopiero jego drugi sezon w królowej sportów motorowych.
