Singapur podpisał nowy kontrakt z Formułą 1, aby organizować Grand Prix przez co najmniej kolejne siedem lat.
Wydarzenie w południowo-wschodniej Azji stało się jednym z najbardziej znanych wydarzeń F1, odkąd zadebiutowało w kalendarzu w 2008 roku.
Singapur, którego umowa obowiązuje aż do sezonu 2028 roku włącznie, nie prowadził wyścigu przez ostatnie dwa lata z powodu pandemii.
Ale nowy kontrakt, w który zaangażowany jest rząd kraju, jest znakiem, że wyścig odbędzie się w 2022 roku. Wydarzenie ma powrócić na ulice Marina Bay od 30 września do 2 października po dwuletniej nieobecności z powodu pandemii COVID-19.
W oświadczeniu zapowiadającym nowy kontrakt stwierdzono, że „wszystkie strony będą ściśle współpracować z odpowiednimi agencjami rządowymi i interesariuszami branżowymi w celu udoskonalenia i wdrożenia odpowiednich protokołów w celu nadania priorytetu zdrowiu i bezpieczeństwu wszystkich uczestników, personelu, fanów i społeczności”.
To już czwarte przedłużenie kontraktu dla Singapuru, a siedmioletnie przedłużenie jest jak dotąd najdłuższym w wyścigu, poinformowała w czwartek (27 stycznia) Singapurska Rada Turystyki (STB) i organizator wyścigu GP Singapuru.
„Zdecydowaliśmy się kontynuować goszczenie wyścigu F1 przez kolejne siedem lat, po dokładnym przeanalizowaniu długoterminowych korzyści, jakie przedłużenie terminu może przynieść Singapurowi” – powiedział Minister Transportu i Minister ds. Stosunków Handlowych S Iswaran.
„Odnowienie pomoże utrzymać reputację Singapuru jako globalnego miasta z dynamicznym stylem życia, przyciągając międzynarodowych gości jako zbiórkę podróży oraz generując dochody biznesowe i miejsca pracy dla Singapurczyków” – dodał.
„Zapewnimy, że tegoroczne i przyszłe wyścigi, jako międzynarodowe imprezy sportowe na dużą skalę, będą bezpieczne w dobie COVID-19”.
Czytaj: Zmiany w F1. Kibice mają być bliżej bolidów
Nocny wyścig Singapuru Grand Prix został odwołany w 2020 i 2021 roku po tym, jak został zaplanowany jako część kalendarza wyścigów Formuły 1.
Prezes F1 Stefano Domenicali powiedział: „Singapur zajmuje szczególne miejsce w kalendarzu F1, a to rozszerzenie jest częścią naszego długoterminowego zaangażowania w dalszy rozwój tego sportu w Azji”.
W listopadzie ubiegłego roku Iswaran, Minister Transportu i Minister ds. Stosunków Handlowych, powiedział podczas konferencji prasowej, że trwają dyskusje na temat umowy na nową kadencję wyścigu w Singapurze.
„Myślę, że wszyscy zdajemy sobie sprawę, że wydarzenia, takie jak Formuła 1, generują znaczące korzyści ekonomiczne i globalną wartość marki dla Singapuru. Ożywiają kalendarz wydarzeń Singapuru, budują nasz międzynarodowy popyt, a także wspierają tworzenie miejsc pracy w biznesie” – powiedział wtedy.
Dbanie o środowisko
F1 zobowiązało się do osiągnięcia zerowej emisji dwutlenku węgla jako sport do 2030 roku.
W oświadczeniu stwierdzono, że organizatorzy wyścigu będą współpracować z krajową radą turystyczną „w celu zmniejszenia śladu węglowego wyścigu w Singapurze w ramach przejścia do bardziej zrównoważonych modeli biznesowych i dostosowania się do celów zrównoważonego rozwoju Formuły 1”.
Wśród zaangażowanych inicjatyw będzie przejście na odnawialne źródła energii i zrównoważone materiały oraz zwiększony recykling, przy jednoczesnym przeprowadzeniu pełnego audytu zrównoważonego rozwoju.
