Guardiola nigdzie się nie wybiera

0
678
Manchester City Facebook

Związany z “Il Giornale” dziennikarz Luigi Guelpa, który jako pierwszy poinformował o transferze Cristiano Ronaldo do Juventusu, stwierdził dopiero co, że Pep Guardiola latem wyląduje w Juventusie w miejsce Massimiliano Allegriego, a już Pep Guardiola zdementował te plotki.

O Włochu od dłuższego czasu mówi się, że może wkrótce odejść z “Bianconerich”. Obecny trener Juve został zatrudniony w 2014 i w tym czasie zdobył cztery tytuły Serie A i dwukrotnie znalazł się z zespołem w finale Ligi Mistrzów. W tym sezonie przygoda z Champions League może zakończyć się zdecydowanie wcześniej – w pierwszym meczu ⅛ finału Włosi przegrali z Atletico 0:2, którzy są znani z żelaznej defensywy.

Guardiola według podanych przez Guelpę informacji miałby podpisać kontrakt na cztery lata. Plotka dotarła również do Hiszpana, który stwierdził otwarcie, że zostaje w Manchesterze City do końca kontraktu, czyli do 2021 roku, chyba, że prędzej zostanie zwolniony. Na to się jednak nie zanosi, bo od przyjścia byłego menedżera Barcelony i Bayernu “Obywatele” dominują ligę i skutecznie radzą sobie z świetnym Liverpoolem.

Niewykluczone jednak, że cała operacja po prostu przeniesie się w czasie o dwa lata. Do tej pory hiszpański trener pracował najdłużej w Barcelonie, po wypełnieniu kontraktu może pobić czteroletni rekord. W Juventusie mógłby rozpocząć nowy projekt, podbić kolejną ligę i wygrać ponownie Ligę Mistrzów, co nie udało mu się od 2011 roku.