Hubert Hurkacz wśród najlepszych z najlepszych

0
912
zdjęcie/żródło: https://www.atpworldtour.com/en/news/hurkacz-heading-to-2018-next-gen-atp-finals

Hubert Hurkacz zagra w Next Gen ATP Finals. Hurkacz początkowo nie dostał się do finałowego turnieju sezonu. Wszystko się jednak zmieniło wczoraj wieczorem, kiedy z udziału w imprezie zrezygnował Denis Shapovalov. Hurkacz jednak bardzo dopomógł swojemu szczęściu. Przeczytajcie o sukcesie Polaka i dowiedzcie się na czym polegają finały sezonów.

W tenisie co roku rozgrywany jest turniej będący wielkim finałem sezonu. U kobiet jest to rozgrywany od 1972 roku WTA Finals, a u panów ATP Final, którego pierwsza edycja miała miejsce w 1970 roku. Finały sezonu są wyjątkowe, ponieważ mają nieco inne zasady kwalifikacji niż pozostałe turnieje. Nic dziwnego, w końcu mają zamykać sezon, więc poniekąd powinny być kulminacją tego, co w danym sezonie było najlepsze.

Na czym polega ta inność? Do każdego z finału tenisiści zbierają punkty przez cały sezon, a kwalifikacje otrzymuje jedynie 8 najlepszych singlistów i par deblowych owego sezonu zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn.

Od zeszłego roku organizowany jest jeszcze jeden finał — Next Generation ATP Finals. W ubiegłym roku ATP ogłosiło, że Włoska Federacja Tenisowa, we współpracy z Włoskim Komitetem Olimpijskim, zorganizuje nowy turniej ATP, w którym wezmą udział najlepsi zawodowi tenisiści sezonu w wieku do 21 lat. W Next Gen ATP Finals obowiązują takie same zasady kwalifikacji jak w pozostałych finałach sezonu.

Nowy finał sezonu organizowany jest tylko wśród mężczyzn. Jedną z odpowiedzi na pytanie, dlaczego takiego turnieju nie zorganizuje również WTA, może być fakt, że w damskim tenisie częściej dochodzi do wybicia się młodych zawodniczek w turze w trakcie sezonu niż u mężczyzn.

W męskim tenisie od kilkunastu lat trwa dominacja 3 czy 4 nazwisk. Wygrana znacznej części turniejów rozgrywa się pomiędzy Rafaelem Nadalem, Rogerem Federerem i Novakiem Djokovicem. Do niedawna zaliczali się jeszcze do nich naprzemiennie Andy Murray i Stan Wawrinka. Niestety Wawrinka przeżywa spory kryzys w grze, a Murray od kilku sezonów walczy z odmawiającym posłuszeństwa ciałem.

Długa dominacja Nadala, Federera i Djokovica powoduje, że męski tenis rozwija się nieco wolniej od damskiego. Młode pokolenie wciąż nie potrafi do końca rozgryźć gry tej wielkiej trójki i zachwiać ich psychiką. Oczywiście w ostatnim sezonie zaczęło się to zmieniać wraz z pojawieniem się m.in. takich talentów jak Thiema, Goffin czy Zverev, jednak starzy mistrzowie dalej potrafią zaskakiwać. Młode pokolenie nie ma też jeszcze czasami doświadczenia pozwalającego im opanować emocje podczas meczu z tenisistą z tej wielkiej trójki, co ich spala, a przecież, jak twierdzi słynny trener tenisa Nick Bollettieri, tenis to mentalna gra, więc bez kamiennej psychiki nic się w tym sporcie nie osiągnie.

Next Gen ATP Finals jest więc idealną okazją dla młodego pokolenia do zwrócenia na siebie uwagi świata.

Hubert Hurkacz zagra w finałach sezonu. Nasza wschodząca gwiazda tenisa chyba nie mogła wymarzyć sobie lepszego końca sezonu.

https://www.facebook.com/ATPWorldTour/videos/180259169574419/?t=30

Z szansy zwrócenia na siebie uwagi, jaką oferuje Next Gen ATP Finals, skorzysta w tym roku również polski tenisista Hubert Hurkacz.

Hurkacz już wcześniej w trakcie obecnego sezonu zwrócił na siebie uwagę. Ten sezon jest dla niego przełomowym, ponieważ zaliczył w nim trzeci występ w wielkim szlemie i wygrał dwa turnieje. Dostanie się do finału sezonu, może więc potraktować jako dodatkową nagrodę za ciężką pracę.

Hurkacz początkowo nie awansował do turnieju. Do imprezy kwalifikuje się 8 zawodników, a on był 9 w rankingu. Jednakże wczoraj wycofał się z turnieju Denis Shapovalov. Polak zajmie więc jego miejsce. Nie jest to jednak jedynie kwestia szczęścia. Hurkacz bardzo pomógł swojemu szczęściu. Nie miałby szans na udział w finałach, gdyby w niedziele nie wygrał challengera w Breście. Ta wygrana dała mu tyle punktów, że w wyścigu do finału sezonu przeskoczył Ugo Humberta i zajął 9 miejsce w rankingu. Oznaczało to, że nie tylko otarł się o awans, ale jeszcze mógłby wskoczyć do turnieju w przypadku wycofania się któregoś z zakwalifikowanych zawodników. Tak się właśnie stało i Hurkacz zagra w finale sezonu!

Rok debiutów

Awans do głównej drabinki turnieju US Open był dla wrocławskiego tenisisty trzecim debiutem w turnieju wielkoszlemowym w tym roku. Hurkacz pierwszy debiut  zaliczył w maju na kortach Roland Garros, gdzie nie dość, że wygrał swój pierwszy wielkoszlemowy mecz, eliminując tegorocznego ćwierćfinalistę Australian Open Tennysa Sandgrena (ATP 61), to w II rundzie urwał też seta byłemu triumfatorowi US Open Marinowi Ciliciowi. Drugim debiutem wielkoszlemowym Hurkacza był tegoroczny Wimbledon. W US Open Hurkacz dotarł do II rundy, gdzie tak samo, jak na Roland Garros, zmierzył się z Marinem Cilicem.

 

 

Nie wiesz jak ruszyć z biznesem? Dowiedź się tutaj!

Jesteś z Katowic? Koniecznie odwiedź f7katowice.pl
Jesteś z Krakowa? Koniecznie odwiedź f7krakow
Jesteś z Gdańska? Koniecznie odwiedź f7gdansk.pl
Jesteś z Poznania? Koniecznie odwiedź f7poznan.pl
Jesteś z Łodzi? Koniecznie odwiedź f7lodz.pl
Jesteś z Wrocławia? Koniecznie odwiedź f7wroclaw.pl
Jesteś z Warszawy? Koniecznie odwiedź f7warszawa.pl
Interesują Cię wszystkie miasta? Koniecznie zaglądaj do f7city.pl