Po nieudanych mistrzostwach świata w Rosji i odpadnięciu w 1/8 finału kibice reprezentacji Hiszpanii czekali na ogłoszenie, kto zostanie nowym selekcjonerem La Furia Roja. Faworytem do objęcia tego stanowisko był Luis Enrique i to właśnie były trener Barcelony dostał zadanie odbudowania potęgi mistrzów świata z 2010 roku.
Przypomnijmy, że tuż przed rozpoczęciem mundialu w kadrze Hiszpanii wybuchła afera, spowodowana informacją o zatrudnieniu przez Real Madryt dotychczasowego selekcjonera Hiszpanów – Julena Lopetegui’ego. Wywołało to duże poruszenie na Półwyspie Iberyjskim, a prezes hiszpańskiej federacji w przeddzień rozpoczęcia mistrzostw zdecydował się na zwolnienie Lopetegui’ego. Jego następcą został Fernando Hierro, który do tej pory pełnił funkcję dyrektora sportowego reprezentacji. Tak jak można było oczekiwać, nagła zmiana trenera nie pomogła Hiszpanom w uzyskaniu dobrego rezultatu i pożegnali się oni z mundialem w 1/8 finału, przegrywając w rzutach karnych z Rosją. Po tym meczu Hierro pożegnał się ze stanowiskiem.
Od tamtego momentu czekano na ogłoszenie, kto zostanie nowym selekcjonerem. Wśród knadydatów byli wymieniani tacy trenerzy jak Michel czy Quique Sanchez Flores, jednak faworytem wydawał się być Luis Enrique i to właśnie on obejmie stery reprezentacji Hiszpanii. Kontakt z hiszpańską federacją podpisał na 2 lata.
Luis Enrique zasłynął przede wszystkim jako trener FC Barcelony w latach 2014-2017. Zdobył z nią dwukrotnie mistrzostwo Hiszpanii oraz triumfował w Lidze Mistrzów w sezonie 2014/2015. W sumie wygrał z nią 9 trofeów na 13 możliwych. Po 3 latach zrezygnował z prowadzenia Barcy, gdyż uznał, że wyczerpała się jego wprowadzona przez niego formuła prowadzenia zespołu. Od momentu opuszczenia Dumy Katalonii pozostawał bez pracy. Wcześniej jako piłkarz był jednym z ważniejszych zawodników La Furia Roja w latach 90. Brał udział na mundialach w 1994, 1998 i 2002 roku. Teraz stoi przed nim ogromne wyzwanie, jakim jest nawiązanie do sukcesów osiąganych przez reprezentację Hiszpanii w latach 2008-2012. Zdobyli oni w tamtym czasie mistrzostwo świata oraz dwukrotnie mistrzostwo Europy. Potem jednak na wielkich turniejach nie byli w stanie dostać się dalej niż do 1/8 finału i receptą na wyjście z kryzysu ma być właśnie zatrudnienie Enrique.
Źródło: sportowefakty.wp.pl, przegladsportowy.pl
Fot: https://pl-pl.facebook.com/fcbarcelona
