Obrońca FC Barcelona Samuel Umtiti domaga się podwyżki i nie zgodził się na propozycję przedłużenia kontraktu. Klub w związku z tym szuka nowych zawodników, którzy godnie zastąpią Francuza. Są interesujące nazwiska.
Do tej pory Barcelona nie miała żadnych problemów, by przekonać swoich piłkarzy do przedłużenia umowy. Nawet wydłużone negocjajce z Lionelem Messim zakończyły się szczęśliwie. Jednak według „Diario Sport” Samuel Umtiti może okazać się trudniejszym negocjatorem.
Samuel Umtiti gra rewelacyjnie i chce wykorzystać ten świetny moment na podpisanie wielkiego kontraktu. FC Barcelona zaproponowała podwyżkę, ale Umtiti żąda aż 9 mln euro netto za sezon, czyli tyle, ile oferuje mu Manchester United, który chce skorzystać na niskiej klauzurze odstępnego w kontrakcie Francuza (60 mln euro). Umtiti domaga się zarobków na poziomie Gerarda Pique i Andresa Iniesty, czyli zamiast 4 milionów euro za sezon chce zarabiać minimum 9 milionów plus bonusy.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Czy będzie transfer Samuela Umtitiego?
Mimo że Francuz należy do najlepszych obrońców Primiera Division, to klub nie chce przystać na jego warunki. W zestawieniu z wielkimi wydatkami na Philippe’a Coutinho (120 mln euro), Ousman’ego Dembele (105 mln euro) i prawdopo
https://twitter.com/ManUtdReport_/status/978360925714567170
Kto zastąpi Francuza?
FC Barcelona ma na oku: Clementa Lenglet z Sevill, Thilo Kehrer z FC Schalke 04, Dayotchanculle Upamecano z RB Lipsk oraz Matthijs de Ligt z Ajaksu.
Największą szansę na transfer ma Matthijs de Ligt z Ajaksu, który od wielu miesięcy jest obserwowany przez FC Barcelona. Fachowy portal 'transfermarkt’ wycenia go na 16 mln euro, ale 'Mundo Deportivo’ jest przekonane, że cena będzie dwukrotnie wyższa.
Źródło: sportowefakty.wp.pl/eurosport.interia.pl
Zdjęcie główne: Facebook.com
